wtorek, 16 października 2007

25 lat minęło...


Moi rodzice dokładnie dzisiaj obchodzą 25 rocznicę ślubu. Bibka odbyła w niedzielę. Zafundowaliśmy im w ramach prezentu bilety na romantyczną randkę w teatrze ("Mayday 2"), więc teraz się już nie wykręcą od kultury:) Adaś kontynuując tradycję amerykańską polewał szampana:) Kochani jeszcze raz wszystkiego najpiękniejszego i...tylko jedna rzecz mnie zastanawia...kurde jak powtórzyć taki sukces;)

My parents have their 25th anniversary today , so like some people say "another day in paradise" for them;)hehe. They had a little party going on already on this Sunday. Adaś was our server and also we got them the tickets for a play in theatre, so now they have to go;)
Anyway all the best and hopefully I will celebrate my 25th anniversary one day too:)

6 komentarzy:

Anonimowy pisze...

A to niespodzianka, nasza srebrna rocznica opisana w internecie. Dziękujemy za tę publikację. A zastrzyk kultury w sobotę bardzo nam się przyda. Jeszcze raz serdeczne dzięki.

diana pisze...

gratulacje i wszystkiego NAJ:) z zabrza!
di.

Sikorka pisze...

co tam Diana słychać w Zabrzu, bo przejeżdżam przez nie czasem:)szykuje się jaki wyjazd do Ustronia czy Katrina przyjeżdża do nas? pozdro

kate&diana pisze...

Katrina także składa najserdeczniejsze życzenia !!!!! dla Cudownych Rodziców naszej Sikorki!!!!
kasia R

diana pisze...

w zabrzu wieje nudą i szarością zabrzańskiej jesieni:> (ależ zareklamowałam! nobla mi!). W Ustroniu wieje. (zgaduję:D). Trzeba wybrać się Gdziekolwiek, tylko daj znać, Pani Kobieto Pracująca, kiedy masz czas:)no i jakoś ekstremalnie w zabrzu, albo katowicach. Ja narazie dalej niebardzo mam możliwość się wybrać...

Anonimowy pisze...

Gratulacje dla panstwa Sikorkow oraz zyczenia kolejnych upojnych lat malzenstwa.
Ania jak tam,, pracownica,,!!!!