środa, 13 czerwca 2007

Tym razem nie murzynek , ino biały;)




A to dowód na to,że naprawdę muszę już iść do drugiej pracy,bo mam chyba za dużo wolnego czasu:) Ciasto urodzinowe dla naszego znajomego Felipe. Aga ma urodziny w sobotę ,a hamerykańska mama 20 czerwca ,więc albo rzucę moje zamiłowanie do pieczenia, albo będę musiała rzucić pracę;)

3 komentarze:

A.R. pisze...

Doprawdy, to okrucieństwo co chwila walić zdjęcia jakiegoś ciacha, jak tu ktoś się stara ograniczać słodycze... :P Pozdro! (weź no jakieś zdjęcie marcheweczki wrzuć albo chociaż chudego brokułka, plizzzz) :D

Anonimowy pisze...

Cześć Sikorku! Podrzuciłabys trochę murzynka lub białaska do Zabrza - my z Kinią zjadłybyśmy chetnie!!! Apropos dostałam Twojego bloga od Kasi i tak sobie sprawdzam co słychać u Ciebie w HHHHameryce:) Pozdrowionka od naszej małej rodzinki! Sylwia

Sikorka pisze...

Bardzo chętnie, już wysyłam;)Biały z truskawkami został doceniony tylko przez europejską publiczność. Dla amerykańskiej okazał się troszki za...zdrowy;)buźka